W sierpniu 2009 roku, po 6 latach służby jako asystent RMF w Gliwicach, naszą wspólnotę opuścił o. Zacheusz. W podziękowaniu za ten czas użądziliśmy "małą imprezkę" (kawa, herbata i ciasteczko... : P). Oczywiście nie obeszło się bez łez (z przewagą "popłakania się ze śmiechu"- franciszkańskie żarciki i powiedzonka : P).
Pożegnanie starego asystenta równa się z powitaniem nowego. Tak więc do naszych skromnych progów zawitał o. Mariusz (chudy- ale to się zmieni : P). Całe zajście sfotografowali, zawsze w gotowości, fotoreporterzy
(skład ściśle tajny : P).
Ostateczne słowa pożegnalne brzmiały: "Do zobaczenia na Górze św. Anny!" : )